19 kwietnia na lekcjach języka polskiego i historii młodzież brała udział w projekcji filmowej poświęconej największemu zbrojnemu zrywowi Żydów podczas II wojny światowej. Po seansie był czas na dyskusję i refleksję dotyczącą bohaterskiej postawy tych, którym nie zabrakło odwagi, by wyrazić sprzeciw wobec okrucieństwa ówczesnej rzeczywistości.

Podkreślając niezłomność minionych dni, warto przypomnieć, w jaki sposób sami walczący odnosili się do tego, co wydarzyło się wiosną 1943 r. w Warszawie: „Czy to w ogóle można nazwać powstaniem? Chodziło przecież o to, żeby nie dać się zarżnąć, kiedy po nas z kolei przyszli. Chodziło tylko o wybór sposobu umierania”. Słowa Marka Edelmana, zastępcy komendanta w getcie, zawarte w powieści reportażowej Hanny Krall pt. „Zdążyć przed Panem Bogiem”, malują przed nami obraz dramatycznych wydarzeń, którym my jesteśmy dziś winni podziw i szacunek, gdyż… łączy nas pamięć.